Polska:

• InPost Paczkomat: 17,99 zł
• Kurier: 19,99 zł

Darmowa dostawa od 399zł na terenie Polski.

Wysyłka za granicę

• Niemcy: €17,99 (kurier)
• Wielka Brytania: 34.99£
• Austria 19,99 EUR
• Belgia 19,99 EUR
• Francja 22,99 EUR
• Holandia 19,99 EUR
• Irlandia 26,99 EUR
• Dania 219,99 DKK
• Szwecja 370,00 SEK
• Węgry 19,99 Euro

Zamówienia są zazwyczaj realizowane w ciągu 2-3 dni roboczych. Czas dostawy zależy od wybranej opcji wysyłki.

To normalne i wynika z naturalnego procesu, który zachodzi przed nalewaniem miodu do słoików.

Gdy miód stoi w dużych naczyniach, wszystkie drobne cząsteczki — takie jak pyłek kwiatowy, mikroosady i pęcherzyki powietrza — mają czas, żeby wypłynąć na powierzchnię.

Tworzą tam delikatną warstwę piany i osadów.

Dlatego:

• 
  pierwsze nalewane słoiki są wyjątkowo czyste i klarowne,
  
• 
  ostatnie słoiki z tej samej partii mają więcej naturalnych drobinek i wyglądają bardziej „niefiltrowanie”.
  

👉 Niefiltrowany miód nie musi wyglądać identycznie w każdym słoiku — to właśnie dowód, że nie był sztucznie oczyszczany, a cały proces jest w pełni naturalny.

Każdy miód krystalizuje w swoim tempie, a wpływa na to przede wszystkim rodzaj nektaru, z którego pszczoły go zebrały.

Różne rośliny mają inną proporcję glukozy i fruktozy, a to właśnie ten stosunek decyduje o szybkości zastygania.

Dlatego:

• miody z przewagą nektaru lipy, akacji, spadzi czy roślin o wysokiej zawartości fruktozy — krystalizują wolniej i dłużej pozostają płynne,
  
• miody z nektaru roślin takich jak rzepak, mniszek, nawłoć — krystalizują szybciej. Jeśli jest w nich nektar lipy, akacji lub spadzi ten okres krystalizacji może się również znacznie opóźnić.
  

Każda partia miodu może być inna, bo wszystko zależy od tego, co w danym roku kwitło najintensywniej i jaki nektar dominował w okolicy.

Prawdziwe miody mogą różnić się konsystencją w zależności od sezonu i pożytków pszczół.

Tak, krystalizacja to naturalny proces, który świadczy o wysokiej jakości miodu i nie wpływa na jego smak ani wartości.

Dlatego zwróć uwagę na to, że na początku roku miody takie jak akacjowy czy lipowy i inne nie mogą być płynne – jeśli są, to zostały podgrzane, aby lepiej wyglądały.

Naturalny miód praktycznie się nie psuje, ale może zdarzyć się, że zacznie fermentować — i wbrew obawom nie oznacza to, że był fałszywy.

Fermentacja występuje wtedy, gdy w miodzie znajdzie się zbyt dużo wody, czyli powyżej ok. 18–20%.

Dzieje się tak najczęściej, gdy:

• pszczoły zebrały nektar w okresie wilgotnej pogody,
  
• miód został odebrany zbyt wcześnie, zanim pszczoły go dobrze odparowały,
  
• miód był długo przechowywany w zbyt ciepłym miejscu,
  
• do słoika dostała się wilgoć (np. zakręcanie moktą łyżką).
  

Wysoka wilgotność to idealne warunki do rozwoju naturalnych drożdży miodowych, które są obecne nawet w najlepszych, prawdziwych miodach.

Gdy zaczynają pracować, miód może:

• lekko „gazować”,
  
• pachnieć lub smakować fermentacją,
  
• mieć delikatną pianę.
  

👉 Sam fakt, że miód sfermentował NIE oznacza, że był podrabiany.

Wręcz przeciwnie — tylko naturalny, prawdziwy miód może fermentować, bo zawiera enzymy i drożdże. Sztuczne miody z syropów cukrowych w ogóle nie fermentują.